Śmieszności i różności

Wysłany: Czw 15:39, 08 Mar 2007

Shast, perkusja to głównie rytm. Ten gość rytm trzyma, więc jakby dorzucić warstwę gitarową i resztę bajerów, nie byłoby źle. Oczywiście, pewne niedociągnięcia są, szczególnie, że na czymś takim można zagrać 1000 razy lepiej.

Przede wszystkim to nie jest sprzęt do typowej sekcji rytmicznej. Talerze służą urozmaiceniu gry, ale także umożliwiają perkuśiście pewną wirtuozerię. Bo tło tłem, ale muzykę da się stricto tworzyć na wszystkim.

Z drugiej strony nie wykluczam, iż twój perkusista byłby lepszy...

Ych, byle do wakacji Very Happy

Zarobi się na własny sprzęcik, hrhrhr. Bo to co mam, nadaje się równie dobrze do spalenia. Na razie muszę ustukać na djembę, hrhrhr. Cóż, ujdzie.

<rozmarzył się, i chyba nie napisze już nic logicznego>

Wysłany: Czw 15:46, 08 Mar 2007

@Sivar, po co kolesiowi te gary? Gral jak punk-rockowiec i to nierowno. A to, ze perkusja to rytm nie znaczy ze ma to byc rytm typu "tu-ta-cy-ta tu-ta-cy-ta tu-ta-cy-ta trrrrudu-duru" i tak w kolko.
A przepraszam, przez chwile gral tucytucytucytucytucytucy... Very Happy

no ja widze:

Guns'n'Roses
Rolling Stones
Queen
Smashing Pumpkins,
Gorillas
Manic Street Preachers
Scissor Sisters
Pet Shop Boys
The Fairies
Led Zeppelin
The Eagles
Alice in Chains
Blues Brothers
Garbage
Red Hot Chilli Peppers
Sisters of Mercy (tego sie tylko domyslam)
Deep Purple

Wysłany: Czw 16:55, 08 Mar 2007

Shast - wszystko zależy, jaką muzykę chce się tworzyć Wink

. Jakby ograbić muzykę ze wszystkiego, u większości zespołów zostałby tylko tak prosty rytm. Może zdeczko tylko bardziej pokomplikowany.

Chyba jestem zbyt leniwy - nie chce mi się szukać tych zespołów.

Wysłany: Czw 17:11, 08 Mar 2007

Tak, Sivar, masz bezapelacyjnie racje. Niemniej posluchaj sobie garow do Brothers in Arms. To tylko jeden z milionow przykladow ktore moge podac.
Garow tam prawie wrecz nie ma. Rytm jest grany polnutami, raz stopa raz werbel.
Ale to jak jest grany... Nawet rytm disco treba umiec zagrac a ten koles sie po prostu tlucze Very Happy

I to nierowno! Very Happy

Dynamika lezy, artykulacja lezy.
Koles nie ma ani sluchu ani metronomu.
No chyba, ze mial kaca jak to nagrywal. Ale znam takich co graja dobrze i na kacu.

Zapodam takie porownanie:

Przychodzi Maciej Sztuhr do domu i mowi do taty:
-Sluchaj, gralem dzisiaj na scenie...
-Momencik, cokolwiek chcesz powiedziec, nie byla to scena tylko estrada i nie grales tylko wystepowales. Gra na scenie to Pan Jerzy Trela. Nie Ty.

;]

Wysłany: Czw 20:31, 08 Mar 2007

Shastaan napisał:

no ja widze:

Guns'n'Roses
Rolling Stones
Queen
Smashing Pumpkins,
Gorillas
Manic Street Preachers
Scissor Sisters
Pet Shop Boys
The Fairies
Led Zeppelin
The Eagles
Alice in Chains
Blues Brothers
Garbage
Red Hot Chilli Peppers
Sisters of Mercy (tego sie tylko domyslam)
Deep Purple

Kurcze, niezły jesteś Very Happy

. O niektórych nawet krztyny nie słyszałem.

Wysłany: Czw 21:22, 08 Mar 2007

Hyhy... on miał taki sobie zestawik perkusyjny.
Sam nie umiem dobrze grac na perkusji ale mi to niezle wychodzi.

A co do walenia w bębny, to trzeba miec do tego wyczucie rytmu, bo przecież to perkusita wybija główny rytm.

A żeby tworzyc własne piosenki to trzeba najpierw zagrac coś z innych zespołów.
Np. Nightwish, albo Rhapsody.. oba są bardzo fajne i wielce klimatyczne, więc polecam je wszystkim. Smile

Wysłany: Czw 23:03, 08 Mar 2007

Bo ja wiem, czy taki średni? Jak nie patrzeć każdy chyba z tych talerzy to Zildjian. Poza tym ich ILOŚĆ. Typowy zestaw to hi-hat, crash i ride. Tu jest tego chyba odrobinkę więcej Wink

To nawet średnio służy do grania metalu. Bo tak naprawdę przecież metal to prosta muzyka. Takie cudo raczej przydałoby się przy jakimś jazzie, hrhrhr.

Dobra, pal licho off topa Wink

Wysłany: Pią 2:52, 09 Mar 2007

Sivar, ciezko mi sie powstrzymac od odpowiedzi na Twojego posta Very Happy

Wysłany: Pią 9:27, 09 Mar 2007

Shast, do tych zespołów jeszcze:

Whitesnake
Velwet Rewolwer
Black Flag
White Zombie
The Kiss
Cake [to nie wiem czy sie liczy]

Wysłany: Pią 12:59, 09 Mar 2007

Na white zombie powinienem byl wpasc ;]

Wysłany: Pią 13:47, 09 Mar 2007

A tu mala wpadka Ashuni a jaki wielki ubaw haha:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pią 14:12, 09 Mar 2007

A, i jeszcze ten gosc po prawej, ten zamazany. Nie pamietam z czym mi sie kojarzyl, a teraz juz wiem. Efekt zamazania to Blur ;]

Wysłany: Pią 15:32, 09 Mar 2007

A to zespoly jakich ja sie doszukałem:

White Stripes
Blondie
Dollar
Cowboy Surfer

no i Virgin Very Happy

Wysłany: Pią 15:56, 09 Mar 2007

blind melon
The Eels
B-52's

tych doszukal sie kumpel

Wysłany: Pią 16:51, 09 Mar 2007

Nad Virgin tez myslalem ale stwierdzilem ze sie nie bede osmieszal, Ros ;]